• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ubranie na studniówkę z lumpeksu. Co ciekawego znaleźliśmy?

Mateusz Groen
16 stycznia 2024, godz. 10:00 
Opinie (81)

Czy na studniówkę można się ubrać elegancko, nie wydając przy tym fortuny? Poszukaliśmy ciekawych stylizacji w sklepie z odzieżą z drugiej ręki spod szyldu CTOMapka w Manhattanie.



Jak w tym roku ubierają się młodzi? Zdjęcia z trójmiejskich studniówek



IMPREZY I WYDARZENIA Nadchodzące koncerty w Trójmieście

maj 17-18
Juwenalia Gdańskie 2024
Kup bilet
maj 13-18
Gdański Festiwal Muzyczny 2024
Kup bilet
Renata Przemyk & Dagadana
maj 13
Renata Przemyk & Dagadana
Kup bilet
lis 9-10
Inside Seaside Festival 2024
Kup bilet


Tańsze niż w sklepach



Czy kupujesz ubrania z drugiej ręki?

W ostatnich latach coraz więcej osób decyduje się na zakup studniówkowej stylizacji w lumpeksie. Jest to świetny sposób, aby znaleźć ciekawe i oryginalne ubrania w niskiej cenie. To największa zaleta kupowania studniówkowej stylizacji w lumpeksie - można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych.

Ceny ubrań w lumpeksach są zazwyczaj dużo niższe niż w sieciówkach, ale warto się rozeznać, ponieważ każdego dnia zmienia się cena w poszczególnych punktach.

Kupowanie studniówkowej stylizacji w lumpeksie wymaga jednak trochę czasu i poświęcenia. Warto odwiedzić kilka różnych sklepów, aby mieć większy wybór. Ten wysiłek może nam się opłacić, bo w lumpeksach można znaleźć ubrania, których nie ma w tradycyjnych sklepach odzieżowych. Są to często mniej popularne kroje czy kolory oraz perełki vintage.

Studniówka 2024: II i XXIV LO z Gdańska, Plastyk z Gdyni i Sopocka Akademia Tenisowa Studniówka 2024: II i XXIV LO z Gdańska, Plastyk z Gdyni i Sopocka Akademia Tenisowa
Wybraliśmy się z kamerą do sklepu z tanią odzieżą i poszukaliśmy stylizacji na studniówkę w wersji budżetowej.

W czym na studniówkę?



W eleganckiej modzie męskiej nadal rządzi marynarka. To właśnie ona sprawia, że stylizacja nabiera wieczorowego szyku. Można ją zestawić z golfem (co ostatnio zaczyna być dość popularnym rozwiązaniem) czy tradycyjnie z koszulą i krawatem/muchą. Obecnie obserwujemy powrót do mody sprzed lat i coraz częściej w męskich stylizacjach przebija się styl tzw. "eclectic grandpa", który inspirowany jest szafami naszych dziadków. Można więc postawić na bardziej obszerne kroje niż dopasowane.

Nam udało się znaleźć kilka ciekawych ubrań za "grosze". Nam udało się znaleźć kilka ciekawych ubrań za "grosze".

Wśród damskich kreacji warto postawić na klasykę, czyli zwiewny dół i dopasowaną górę, a także koronkę i błyszczące zdobienia. W tym roku modne kolory to burgund, beże, butelkowa zieleń, ale sprawdzi się również ponadczasowa czerń.

Powróciła moda na plisowane sukienki oraz bandażowe, które dopasowują się do ciała i podkreślają talię i biodra. Wciąż modne są również metaliczne materiały, czyli mieniące się tkaniny oraz cekiny. Pamiętajmy, że moda damska to nie tylko sukienki. Świetnie sprawdzi się również elegancki garnitur, a nawet strojna koszula zestawiona ze spódnicą. Możliwości jest wiele, a miejsc, w których kupimy ubrania w rozsądnej cenie, sporo.

Miejsca

  • CTO Gdańsk, al. Grunwaldzka 82

Opinie (81) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    I słusznie,w dobie wysokich cen na spokojnie można się ubrać tanio i wytwornie, nie każdy ma bogatych rodziców.

    • 78 8

    • (4)

      Można np. w czasie wakacji zarobić miast oglądać się na rodziców . Maturzysta to już nie dziecko ale dorosła osoba która w tym wieku powinna myśleć o tym jak zarobić na swe przyjemności. Czas przestać oglądać się na rodziców. Takie podejście do życia i swoich obowiązków zaprocentuje w przyszłości . I do nas rodziców - trzeba od małego uczyć dzieci małymi krokami i nakładać na nie obowiązki na miarę ich możliwości odpowiednie do ich wieku . Jeżeli tego nie zrobimy to będziemy mieli koło siebie dorosłe osoby ale nieporadne życiowo i kiedy nas zabraknie albo z jakiś przyczyn nie będziemy za nich rozwiązywali ich problemów bezie dramat. Kochać swe dzieci trzeba mądrze .

      • 16 3

      • (3)

        Albo mogą odłożyć z 500plus,pardon teraz 800;)

        • 0 1

        • Nie mogą !!! (2)

          wypłaty 800+ do ukończenia lat 18

          • 0 0

          • (1)

            A to nagle kończą 18 lat i dowiadują się, że czeka ich studniówka? Wcześniej to tajemnica? Powinni się nauczyć oszczędzać na większe wydatki.

            • 1 0

            • Po co , przecież mama z tatą kupią , I tak całe życie

              • 0 0

  • Obciach z lumpa (4)

    ja pojechałem ze swoją córką do Warszawy do Vitkaca, kupiłem jej sukienkę Valentino. Chyba zostanie królową balu

    • 9 37

    • Ciekawe, po ile tam mają buty męskie zimowe. Może po 5 tysięcy para. W Warszawie przyzwoitych butów zimowych męskich nie kupisz (1)

      Nie i już. Nawet za 500 zł. Za 1500 jakieś austriackie czy włoskie (robione na płn. Włochy), a to może.

      • 3 1

      • Jakie polecisz marki austriackie i włoskie i gdzie je dostać? tylko przez internet?

        • 0 0

    • marna prowokacja.

      • 17 2

    • i się obudziłeś; pomarzyć dobra rzecz :-))

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Nie mam problemu, zeby nosic ciuchy z lumpeksu (11)

    Problemem jest natomiasto to, ze lumpeksy sprzedają ubrania prawie w cenie nowych co jest absurdem

    • 135 5

    • jasne , gacie z lumpeksu można załozyć na lewej stronie

      • 1 29

    • (2)

      Problemem może być też odświeżenie takiego stroju, bo sukienka czy garnitur to nie bluzka czy spodnie, które można sobie wrzucić do pralki i uprać nawet kilka razy przed noszeniem. Tak oczywiście można oddać do czyszczenia, pralni chemicznej itp. To samo jest z niektórymi kurtkami czy płaszczami.

      • 3 3

      • (1)

        Nowe ciuchy wyprodukowane w Pakistanie czy Bangladeszu też trzeba wyprać przed noszeniem, nawet nie wiecie ile chemii w sobie zawierają np. środki na robactwo, bo muszą wytrzymać czasami kilkumiesięczną podróż kontenerem, a także produkowane są w niezbyt higienicznych warunkach.

        • 20 0

        • Dodaj jeszcze kilkadziesiąt spoconych osób które przed tobą przymierzyło ten ciuch w sklepie, plus ile razy spadł na podłogę

          • 10 0

    • Bo tanio sprzedają "lumpeksy" a to już jest "vintage" (1)

      Swoją drogą redaktor Mateusz wygląd na kogoś zmęczonego życiem, posunął się w latach od czasu zdjęcia na miniaturce

      • 5 1

      • Raczej nie studniówka tylko 25lecie matury xd

        • 5 1

    • (1)

      W sklepach niestety niby nowe a szmaty do pierwszego prania za zawyżone ceny.
      Kiedyś się kupiło ciuch i on spełniał swoją rolę na lata. Teraz to już na wieszakach widać jak to wisi nie do ubrania. Swetry najgorszej jakości anilany i inne cuda już po pierwszym razie same kudelki na tych swetrach plus o dwa rozmiary za duże.

      • 11 0

      • Dokladnie

        Tak samo jak z jakoscią aut, sprzetu agd, rtv, telefony. Wszystko jest jednorazowe bo ciagle gospodarka musi produkowac, ciagle podkreca sie konsumpcjonizm reklamami . Gospodarka jets oparta na dlugu i oni robia wszystko zeby sie nie zatrzymala w tym momencie. Stad te lewackie zapedy do wprowadzania poeniadza cyfrowego ktory bedzie pozniej mial date waznosci. Wszystko jest jednorazowe a ty masz tylko kupowac i po to jestes potrzebny w tym ukladzie

        • 6 1

    • (2)

      Ktoś tu napisał że ceny za kilogram nawet przeszło 65 zł ale już usunięto wpis. Nie wskazany dla danych interesów.

      • 4 0

      • Teraz, już po 90:) a i cekinowa sukienka jaka była modna kilka lat temu np 80 i to nie jakiś extra vintage Shop..

        • 2 0

      • W sieciówce CTO w pon.

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    Ostatnio odkopałem stare zdjęcie, i zorientowałem się, że jedna z moich bluz ma już 20 lat. Problem jest oczywiście taki, że żaden z obecnie produkowanych ciuchów, także tej samej marki, wytrzyma góra 3 lata. Więc lumpeks to taki filtr - jak coś się jeszcze nie rozpadło, to może wytrzyma drugie tyle.
    Z drugiej strony trzeba poświecić sporo czasu w ciucholandach, żeby znaleźć coś co zarówno pasuje jak i się spodoba - i to chyba stąd te negatywne konotacje, że lump jest dla emerytów i bezrobotnych.

    • 87 1

    • Ponad 20 lat temu kupiłam czarny golf, taki z bazarku, nie "markowy". Dzisiaj nosi go moja córka, nie jest w ogóle rozciągnięty, przez te lata jedynie poszła nitka na szwie. Dzisiejsze ubrania (może nie wszystkie) już po jednym praniu często potrafią się rozciągnąć lub szwy się "przekręcają". Też kupuję w lumpach chociaż przyznaję, że ceny są coraz wyższe. Mimo to jakość materiału mówi sama za siebie.

      • 3 0

  • (20)

    To tak jakby do teatru pójść w jeansach i swetrze. Dewaluacja wartości . Studniówka to jeden z tych bali które pamięta się do końca życia .

    • 5 46

    • (7)

      rozumiem że większośc twojej garderoby jest szyta na miarę? bo te ciuchy w lumpie to tak z 80% sa z w miare bieżących ' kolekcji' z sieciówek. Ten sam szajs, tyle ze nieco taniej. Rzeczy unikatowe to jednak rzadkość.

      • 11 1

      • (6)

        Nie mam ubrań na miarę ale ostatnie ubranie używane nosiłem po bracie. Nie muszą być to ubrania firmowe ale tego co na ciele nie założę po nieznanej mi osobie Nie założyłbym ubrań w czasach kiedy pierzemy w temp 40 stopniach. No ale kazdy ma prawo do swoich zachowań i swoich ocen

        • 1 8

        • (1)

          No to muszę cię rozczarować - ubrania kupowane jako nowe są przymierzane przez inne osoby- o różnym stopniu higieny. A te, które masz szanse kupić np online- omijając sklep, są pryskane dość silnymi chemikaliami w transporcie - wszyscy powinni je prac przed założeniem. No i owszem, masz prawo do swoich upodobań, ale ocenianie tego u innych pod kątem wartości już jest słabe i świadczy źle o tobie.

          • 9 0

          • przed założeniem nowe ubrania piorę

            • 1 0

        • Wygoda (3)

          Teraz większość osób chodzi do teatru w dżinsach i swetrze, a powoli zaczyna się podobnie dziać w filharmonii. Nie wiem, jak w operze, bo nie bywam, ale ludzie powoli zaczynają przedkładać wygodę nad elegancję. Może to i dobrze... nie mnie oceniać.

          • 2 2

          • Pewnie jestem starej daty.

            • 1 0

          • To nie wygoda to wygodnictwo i tumiwisizm.

            • 4 1

          • Wyjście do filharmonii czy do teatru jest dla mnie wydarzeniem prawie świętem a w święta staram się ubierać i wyglądać starannie

            • 3 1

    • (5)

      Tak, ja pamiętam, że wydałam kupę hajsu na kieckę, którą ubrałam raz i do dziś żałuję. Trzeba było iść do lumpa.

      • 17 0

      • (4)

        Nie żałuj pieniędzy na to by poczuć się piękną i dobrze się poczuć . W naszych zaganianych czasach mało jest okazji do takiego podkreślenia własnego Ja .

        • 2 9

        • (3)

          A dlaczego jakaś droga kiecka ma sprawiać, że nagle lepiej się poczuję? To bez sensu.

          • 3 0

          • Skoro nie masz takich odczuć że idąc w gości chcesz wyglądać odświętnie i inaczej niż codziennie to już twoja sprawa . I nie chodzi tu o cenę bo dla jednych sukienka za 1 tys jest droga a dla kogoś innego torebka za 40 tys to normalny wydatek .

            • 2 1

          • (1)

            A jeżeli tę kieckę kupi ci mąż partner to nie poczujesz się dowartościowana doceniona ?

            • 0 4

            • Te 2 co się zminusowały nie maja takich facetów

              • 0 0

    • Można też nie pójść wogóle na studniówkę (3)

      To przereklamowany bal. Fajnych znajomych poznaje się dopiero na studiach, gdzie ludzie mają podobne pasje w życiu.

      • 4 4

      • (2)

        Ale to bal z konkretnej okazji , to podsumowanie 4 lat wspólnej nauki. Po tym balu 100 dni żeby pouzupełniać braki przed jednym z pierwszych ważnych egzaminów w życiu. Nie czujesz tego ?

        • 2 3

        • (1)

          Może tak było kiedyś. Teraz to przereklamowana większa impreza, a matura to bzdura.

          • 0 2

          • Co oni teraz produkują w tych szkołach...

            • 0 0

    • Bez przesady. Studniówka to wciąż często dyskoteka małolatów, którzy czają się gdzie się pokątnie napić i jak zajarać w krzakach. Tyle, że z pozoru bardziej elegancka i bardziej kosztowna. Nie było to dla mnie wydarzenie warte dłuższego zapamiętania.
      Dawno nie byłeś/aś w teatrze, bo dziś (niestety) duża część widzów zasiada w jeansach, swetrze albo bluzie. Nikt im problemów nie robi. Natomiast garnitur z lumpeksu to nadal garnitur. Zasady dotyczące stroju balowego są zachowane.

      • 4 1

    • głowę ci zdewaluowało

      • 1 0

  • Mam taki ciuch z Tajlandii (3)

    W 2010 roku kupiłem na ulicy w Azji koszulkę na upalne dni. I czekam kiedy wreszcie się rozpadnie a ona nic! Cieniutka, leciutka z wizerunkiem Ganesza i wciąż jak nowa. Od czego to zależy?

    • 9 0

    • Leżąc w szafie ma się rozpaść?

      • 4 1

    • Bo kupiłeś w Tajlandii i sam przywiozłeś , nie płynęła w kontenerze gdzie chemią pryskają żeby nie zgniły podczas rejsu i żeby (1)

      Była afera w porcie w Hamburgu gdy celnicy zaczęli masowo chorować na raka . Okazało się że jako pierwsi otwierali kontenery i wdychali tą chemię .

      • 3 0

      • podaj źródło tych rewelacji,

        bo to pewnie nastepna z palucha wyssana teoria spiskowa z Maskwy.

        • 1 0

  • To ja narcyz się nazywam

    co to jest za gość XD

    • 14 5

  • Uwagi o brodzie zabronione. Wiecie, co robicie...

    • 10 0

  • Ludzie będą się z was śmiać. (1)

    To tak jakbyś miał samsunga czy innego huaiowego smartfona w USA zamiast iPhone'a.

    • 0 33

    • Niech się śmieją. Co mnie to obchodzi?

      • 8 0

  • Nic was lepszego za obecnego nierządu nie czeka. (10)

    Pamiętam , jak ludzie stali POd drzwiami i czekali z niecierpliwością na dostawę do lumpeksu. bo na nic innego nie było ich stać. Była bieda, bezrobocie i bezprawie na rynku pracy, Już się zaczyna. Kto chciał jakoś normalnie życ, uciekał na zmywak. 3 mln młodych ludzi uciekło z "raju" tuska ratując tym rodziny od nędzy. Emigracja wysyłała do Polski więcej niż dawała Unia . Oni o tym wiedzą. I sie nie cofną . Niestety mleko się rozlało.

    • 19 24

    • Największe bezrobocie było wśród absolwentów.

      nawet 40%. Żyli u mamusi i na jej garnuszku.

      • 7 0

    • Za Kaczki wszyscy wrócili do raju (1)

      i nawet nam pół miliona uchodźców pisowcy sprowadzili.

      • 9 11

      • Nachodżców to ty dopiero zobaczysz, jak cie ubogacą

        inżynierowie i doktorzy prosto z Berlina. Na Poczatek maja odsortowane 300 000. mlodych jurnych.

        • 10 4

    • (1)

      nawet do lumpeksów tego tuska wcisą :|

      • 6 3

      • To raczej tusk wciśnie wam lumpeksy.

        nie bedzie cie stać na to co głosowałeś.

        • 5 5

    • (3)

      Ale wiesz, że teraz też są kolejki w dniu dostawy i to bynajmniej nie z powodu biedy, tylko faktu że najlepsze trafy są właśnie w dniu dostawy :D niejednokrotnie widziałem jak babki zostawiały grube pliki w lumpie, a jedna podjeżdżała porszakiem

      • 5 3

      • (1)

        Ja widziałem jak pod szmatexem helikopter lądował.
        Prywatny

        • 2 3

        • nie te okulary założyłeś na nos

          • 0 0

      • A późnej ciuchy trafiają do butikow.

        Za podwójną albo potrójną cenę. A tobie wydaje się, że jak kupujesz w mniej lub bardziej eleganckim butiku, to taki ciuch jest ekstra.

        • 2 0

    • pod lumpeksami kolejki w dniu dostawy to tworzyli i tworzą głównie handlarze; sprzedają w sieci (Vinted, Allegro, OLX) lub na bazarkach; wyjeżdżają nawet do W-wy, a latem do miejscowości nadmorskich; teraz nawet młodzież robi to samo

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (50 opinii)

(50 opinii)
75 - 290 zł

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Na dachu, którego gdańskiego teatru, w okresie letnim odbywa się cykl pokazów kina plenerowego?