Cricoland. Ta nazwa w wielu dzisiejszych 30- i 40-latkach budzi ważne wspomnienia z dzieciństwa. To nie powinno dziwić, bo wesołe miasteczko, które działało w latach 90. na placu Zebrań Ludowych, było upragnionym miejscem na wyjście z rodzicami. O tym się po prostu marzyło. Publikujemy nieznane zdjęcia Cricolandu
z 1991 r. z prywatnego archiwum pana Ireneusza Piwowarskiego. To gratka, bo fotografii z Cricolandu wbrew pozorom do dziś zachowało się niewiele.
Historia gdańskiego Cricolandu - od euforii po tragedię
Przypadkowe powstanie placu Zebrań Ludowych i historia muszli koncertowej
2023-09-12 13:24
artykuł o 4 zdjęciach :) brawo.
Byłem jako dzieciak, pamiętam jakie wrażenie to na mnie zrobiło, ten budynek z głową małpy bardzo dobrze pamiętam. Teraz widać jakie to były biedne czasy i jak to paskudnie wyglądało - sala zabaw w każdym centrum handlowym jest ładniejsza niż to badziewie...
2023-09-12 13:29
Może być tak, że to bardzo mocne początki, bo rzeczywiście ten widok ogólny prezentuje się jakby na szybko postawiono kilka starych karuzel na klepisku. Mam zdjęcia z nieco późniejszego okresu (wstawiłem link w innym komentarzu), gdzie to już próbuje wyglądać nieco lepiej.
2023-09-12 14:05
2023-09-12 20:49
Nie mogli go odbić w Paincie? Dwa kliknięcia.
2023-09-12 14:49
Na parkingu widać Fiaty 125p, Fiaty 126p, Wartburgi. Chyba jeden Peugeot 405 oraz VW Passat B1, Syrena 105. I pomyśleć, że kiedyś ludzi cieszyły takie pojazdy.
2023-09-12 20:45
Teraz też cieszą, ale nie każdy potrafi okiełzać takie zabytki.
2023-09-12 14:56
a wszystkie tereny sa sprzedawane w republice deweloperów wiadomo ze własnie im
2023-09-12 15:07
Majaland jest właśnie budowany i wystarczy popatrzeć na dyskusje pod artykułami na ten temat na trojmiasto.pl. W latach 90 cieszyły proste rzeczy. Niestety lata konsumpcjonizmu i rosnącego dobrobytu tak przeżarły wszystkim mózgi, że dziś co by władze nie robiły, to nie zadowolą.
2023-09-12 15:18
Do tego zgodna z MPZP i jedyne co mogło zrobić miasto to wydać zgodę na budowę albo czekać na proces sądowy za opieszałość decyzji administracyjnych i zapłacić za utracone korzyści w tym czasie.
2023-09-12 15:20
Pamietam ze coś zgubiłem w kulkach przy samolocie ze zjeżdżalnią.
Chyba się zjeżdżało na kocach .
2023-09-12 15:20
reszta to rarytaski
2023-09-12 15:30
Pracowałem tam chwilę w wakacje i pamiętam dwóch właścicieli czy szefów tego miasteczka. Dwaj starsi panowie z lepkimi rączkami do chłopców ... Jeden Niemiec, drugi Polak. Obsługa w połowie to byli ludzie z przeszłością kryminalną. Ciekawe czasy i miejsce. Dobrze, że w porę połapałem się co się tam dzieje, choć to były czasy gdzie nikt nie ostrzegał o panach co lubią panów... zadziałała intuicja. Zwiewałem gdzie pieprz rośnie.
2023-09-13 14:11
Jako dziewczynka i starszy pan mnie molestował, uciekłam
2023-11-05 18:34
Też tam pracowałam jeden sezon a kierownik młody chudy jak wieszak ważny jak dyrektor to ich chłopiec był .Wszyscy wiedzieli że to ich maskotka i że lubią chłopców....Pracowałam na loterii.
2023-09-12 15:45
Jaki lunapark ? Bieda z nędzą były wtedy w Polsce. Teraz to mamy prawdziwe lunaparki np. : Energylandia.
2023-09-13 18:29
To przez twoich rodziców i wujków była bieda. Gdyby uczciwie pracowali, nie kradli było by jak w NRD albo Czechosłowacji.
2023-09-12 15:55
I samolot z którego byla zjeżdżalnia
2023-09-12 16:10
piękne lata 90-te, pamiętam jak chodziłem w latach 89-93 do przedszkola na Żabiance i widok pierwszych ciężarówek COCA-COLI marki Volvo, całe czerwone, wyglądały jak z innego świata dla mnie i dla kolegów
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Gdzie odbywa się trójmiejska edycja festiwalu Letnie Brzmienia?
Filmy