• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Octopussy: Soundtrack? Z chęcią!

Patryk Gochniewski
30 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Konrad Ciesielski (Octopussy): Jestem zadowolony z tego, że naturalnie zaczęliśmy zahaczać o inny rodzaj groove'u. Jest to też po części zasługa nowych ludzi w zespole, ponieważ nasze szeregi uzupełnili gitarzysta Michał Banasik i wokalista Jan Babiński. Konrad Ciesielski (Octopussy): Jestem zadowolony z tego, że naturalnie zaczęliśmy zahaczać o inny rodzaj groove'u. Jest to też po części zasługa nowych ludzi w zespole, ponieważ nasze szeregi uzupełnili gitarzysta Michał Banasik i wokalista Jan Babiński.

Trójmiejski zespół Octopussy niedawno wydał drugą płytę. Konrad Ciesielski, perkusista formacji, opowiedział nam o "Dwarfs and Giants", stoner rocku, planach na przyszłość i istocie filmu dla ich twórczości.



Patryk Gochniewski: Baliście się syndromu drugiej płyty?

Konrad Ciesielski: Raczej nie, ale dopieszczaliśmy ją, żebyśmy na końcu byli z niej zadowoleni. Cieszy mnie fakt, że ta płyta jest inna, a jednak słychać w tym nadal styl Octopussy. My też jesteśmy inni pomimo tych samych charakterów.

Pytam, bo od debiutu minęły aż cztery lata.

Dużo się działo, pożegnaliśmy się z poprzednim wokalistą, Janem Galbasem. Pozostaliśmy jednak paczką śmiejących się kumpli, którzy powoli, w swoim tempie, mogli tworzyć muzykę i poczekać na moment kiedy to "zażre".

Jesteście zadowoleni z efektu?

Tak, to jest w końcu nasze drugie dziecko, trochę wychuchane, ale bardzo nam bliskie. Ono wyszło z nas i jest po części naszym odzwierciedleniem. Jestem zadowolony z tego, że naturalnie zaczęliśmy zahaczać o inny rodzaj groove'u. Jest to też po części zasługa nowych ludzi w zespole, ponieważ nasze szeregi uzupełnili gitarzysta Michał Banasik i wokalista Jan Babiński.

Nowy wokalista mocno zmienił wasze podejście do brzmienia i tworzenia? Wydaje się, że jest mniej rock and rolla niż kiedyś.

Głos często determinuje brzmienie płyty i podejście do tworzenia, ale w tym przypadku kilka kompozycji było gotowych zanim doszedł Jan. Podejście do tworzenia muzyki zmienia się często w zależności od nastawienia, od relacji ludzkich czy ich charakterów. Ta kombinacja wpłynęła na to, że na tej płycie można usłyszeć więcej mieszanek stylistycznych.

Octopussy: "Dwarfs and Giants" - recenzje nowych płyt z Trójmiasta



Załóżmy, że ktoś was nie zna i widzi tytuł płyty. Może pomyśleć, że jesteście drugim XIII. století, bo w końcu karły i giganty są nieco gotyckie. A wy przecież gracie bardzo amerykańską muzykę. Macie czasem tak, że ktoś ma o was inne wyobrażenie, a później jest mocno zdziwiony brzmieniem?

Nie spotkaliśmy się z czymś takim, również nie zastanawialiśmy się nad tym, jaki może mieć dla kogoś wydźwięk tytuł płyty. Wiedzieliśmy za to, że będziemy się z tym tytułem utożsamiać, ponieważ jest odzwierciedleniem wyglądu naszego zespołu (śmiech).

Jak kilka miesięcy po wydaniu albumu wygląda wasza sytuacja - zagraniczna trasa jest możliwa? Bo, nie oszukujmy się, macie dużą większą szansę trafić do odbiorców spoza Polski. Taki mamy klimat.

W tej kwestii dużo się zmieniło. Naszym bookingiem i promocją zajął się Piotrek Ochociński (ex-Sautrus) z Leave No One Behind Booking. Trasa zagraniczna jest więc możliwa. Właściwie jest już w przygotowaniu i będzie ogłaszana w drugiej połowie roku. Niedługo zostanie ogłoszona także kwietniowa trasa po Polsce. Pierwszy koncert odbędzie się piątego kwietnia w gdyńskim Uchu, gdzie zagrają z nami Stoned Jesus i Somali Yacht Club. W lato zaś czekają nas festiwale.

Liczycie w końcu na jakiś kontrakt z wytwórnią czy wolicie pozostać niezrzeszeni?

Nie liczymy, o to trzeba się starać. Dzisiaj zespołów jest bez liku. Tak samo wytwórni. Żeby się wpasować w ich profil, trzeba planować to z dużym wyprzedzeniem. W 2018 koncentrujemy się jednak na graniu koncertów, chcemy się pokazać. Planujemy też nagrać EPkę i zobaczymy, co przyniesie przyszłość.

W ogóle stoner rock to w Polsce chyba jeszcze większa nisza niż psychodelia czy post-rock. Poza Red Smoke Festival próżno szukać dobrze rozreklamowanych imprez tego typu. Jak wy się w tym wszystkim odnajdujecie - nie brakuje wam wielotysięcznych koncertów?

Po pierwsze nigdy nas nie ciągnęło w stronę stoner rocka, ale jesteśmy utożsamiani z tą sceną. To co zauważyłem, stoner w Polsce przechodzi swoje drugie życie. Może imprez jako takich z tą muzyką nie ma wiele, ale pojedyncze koncerty czy festiwale cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Za każdym razem jak oglądam zdjęcia z takich koncertów, jak na przykład Stoned Jesus, to widzę pełne sale uznanych, dużych klubów.

  • Octopussy
  • Octopussy
  • Octopussy
  • Octopussy
Myślicie już o kolejnych wydawnictwach? Jeśli tak, to będzie iść w stronę wielominutowych kompozycji czy raczej krótkich form?

Jesteśmy w trakcie komponowania materiału na naszą pierwszą EPkę. Na razie mamy cztery kompozycje utrzymane w klimacie pustynnym, ale bardziej w stronę Ennio Morricone i spaghetti westernów.

Jak ważny dla waszej muzyki jest film? I Michael Keaton.

Film jako taki zawsze był pośrednio związany z naszym zespołem. Nazwę zaczerpnęliśmy z filmu o Jamesie Bondzie, pierwsze koncerty wzbogacaliśmy samplami ze starych filmów. Następnie Jan zainspirował się filmem z Michaelem Keatonem i tak powstał tekst do pierwszego singla z płyty - Birdman. Ostatnio coś wspominał, że teksty na EPkę chciałby oprzeć na koncepcie inspirowanym filmami Scorsese.

Myślicie, że moglibyście stworzyć soundtrack, gdyby pojawiła się taka propozycja?

Jesteśmy otwarci na wszelkie artystyczne propozycje. Soundtrack? Z chęcią! Na przykład EPka, którą teraz przygotowujemy będzie idealnie pasować do różnych obrazów.

Wydarzenia

Stoned Jesus, Somali Yacht Club, Octopussy (1 opinia)

(1 opinia)
65 zł
rock / punk

Miejsca

Opinie (3) 1 zablokowana

  • (1)

    Pozdro chłopaki ! fajnie że jest jakaś odtrutka na to szambo mainstramowe.

    • 3 0

    • przecież to taki sam mainstream

      przecież to taki sam mainstream

      • 0 0

  • Dobre!!

    Bardzo dobra muzyka patriotyczna prosto z Gdańska!!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (1 opinia)

(1 opinia)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Najstarszy klub muzyczny w Sopocie to: